W Pokrzywnie, przy drodze wojewódzkiej 534 stoją jeszcze ruiny najstarszego zamku krzyżackiego na Ziemi Chełmińskiej. W XIII wieku był tu i zamek górny, i dwa przedzamcza. Początkowo była to prymitywna drewniano-ziemna fortyfikacja. Według kroniki Piotra Duisburga w 1239 roku zamieszkiwali w nim już rycerze zakonu krzyżackiego. Dziś znajdziemy tu ruiny średniowiecznej stodoły, spichlerza, ceglaną bramę z ostrołukowym portalem, a także pozostałości murów obwodowych.Wszystko to znajduje się na terenie prywatnym, o czym informują tabliczki, jednak teren nie jest ogrodzony i można swobodnie tam wejść. W prawdzie ruiny są bardzo zaniedbane ale mogą być atrakcją dla miłośników historii zamków i dla odkrywców oraz punktem docelowym rowerowych wycieczek.
W Engelsberg-Mons Angelorum (Góra Aniołów)do 1416 roku rezydowali komturowie. Jednym z nich był Henryk von Plauen, który po bitwie grunwaldzkiej wsławił się skuteczną obroną zamku malborskiego. Późniejszy Wielki Mistrz, obalony przez braci zakonnych za sprawowanie rządów twardej ręki. Do komturii w Pokrzywnie trafił za karę, i na krótko. Krzyżacy byli panami zamku do czasów wojny trzynastoletniej. W 1454 r. na ponad trzy wieki zajęli warownię polscy starostowie. Do ruiny, z której tak naprawdę już nigdy nie zdołał się podnieść, doprowadził wielki pożar z 1611 r., a później wojny polsko-szwedzkie.
XIII wieczna epoka w zderzeniu z XXI wieczną rzeczywistością :( |
Po pierwszym rozbiorze Polski trafiła w ręce prywatne. Rozbiórkę zamkowych murów, z zamysłem pozyskania taniego budulca pod budowę dróg – przerwała interwencja biskupa chełmińskiego. W 1934 roku ruiny zostały nawet objęte ochroną konserwatora zabytków. Na pierwsze prace zabezpieczające czekały jednak aż do lat 60. XX wieku. Kiedy w 1965 r. ruszyła budowa dzisiejszej drogi nr 534, prowadzącej z Radzynia Chełmińskiego, przez Pokrzywno do Grudziądza, losy zamku były przesądzone.
Do niedawna nad stodołą był dach ... |
... który jak widać przestał pełnić swoją funkcję |
Zajmuje cypel o stromych zboczach oblewany z trzech stron strumieniami. Połączone ze sobą zamek i podzamcze od wschodu zostały oddzielone od reszty wzgórza szeroką fosą.
jeden z trzech strumyków opływający wzgórze zamkowe |
pozostałości murów obwodowych |
POKRZYWNO ZAMEK-HISTORIA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz